Snowfall - wspomnienie

Wyjazd krótki jednak intensywny. Jak okazało się w trakcie nie tylko „mocny” wg planu / na papierze ale i w realu. Zaczęliśmy (w dniu przyjazdu całej ekipy) od obiadu i teoretycznego szkolenia poza trasowego / lawinowego / sprzętowego … i spanie :]

Wczesna pobudka ( jak to zwykle podczas działań w górach ), śniadanie w rytmach rege i dalej na działania praktyczne. Symulacja akcji ratunkowej po zejściu lawiny. Poszukiwania przy użyciu ABC lawinowego (detektor, sonda, łopata) w dwójkach na czas. Cóż, krótko rzecz traktując dochodzimy do wniosku, że program, który od dwóch lat przy współpracy z firmą „ PAJAK ” – „ Świadomi, więc bezpieczni w górach „ uskuteczniamy; działa :] Ideą szkoły PROGRES jest propagowanie przemyślanych działań zimowych w górach oraz przesuwanie umiejętności ludzi, z którymi jeździmy w szeroko pojętym zagadnieniu Snowboard’u.

Pierwszy dzień w rozległym terenie lodowca Hintertux zaowocował kilkoma naprawdę niezłymi liniami. Udało się znaleźć miękki ale co najważniejsze nietknięty śnieg. Kilka nagrywek podczas zrzutów z racji dobrej współpracy z FREEWAY (oficjalnego dystrybutora GoPro na Polskę). Słońce, błękitne niebo i Black3+ robi robotę :]

Powrót do BackYard i sauna na zewnątrz – mistrz. Relax przy kominku i przeglądanie zarejestrowanego materiału …

Dzień nr dwa i działania z Jurgen’em ( lokalnym przewodnikiem ) przyniosły niesamowite rozstrzygnięcia w terenie. Były naprawdę wąskie żleby, otwarte przestrzenie i znowuż nienaruszony śnieg w bardzo rzadkim, stromym lesie na koniec dnia. Fontanny, fontanny i zblokowany uśmiech na końcu zjazdu, całość okraszona super widocznością i poczuciem bycia w wysokich górach. Drop in na 3000m, różnica wysokości ostatniej linii ponad 1500m ! Hot tub … i wszystko jasne:]

Wieczorne spotkanie przy mapach przyniosło finalną decyzję odnośnie gdzie i jak będzie wyglądało Nasze backcountry dnia trzeciego (rakiety, splitboard). Podziękowania z tej linijki dla partnerów Naszych przedsięwzięć zimowych firm: Rakiety.pl (dystrybutora marki TSL) oraz firmy SNOWSPIRIT, która to zaopatruje Nas w najlepsze foki splitowe G3 :]

Trójka na śniegu wystartowała. Sprzęt rozdany, detektory sprawdzone więc maszerujemy. Jurgen prowadzi …

Po dosyć spokojnym aczkolwiek wielce urokliwym podejściu granią zdobywamy szczyt Grublspitze 2395 m n p m. Nadzwyczajna pogoda Nas nie opuszcza :] Backcountry, część w górę – koniec. Pozostaje zjazd ze szczytu … po prostu niesamowitość. Zakładamy ślad w naprawdę pięknej scenerii. Śnieg miękki i „sun hole” … Nawet nie rozmawiamy za wiele, każdy delektuje się krótkim momentem, który jest kwintesencją wszystkich Naszych starań; wysiłku, strachu, niewiadomej. To ten moment, który jak by nie było jest tylko krótkim uniesieniem, kompletnej już teraz odbytej wspólnie drogi … chwilą lekkości, prędkości, czystości,a opacznie zatrzymania wszystkiego co pędzi. Jest chwilą wolności :]