SPLIT TOURING – WYSOKIE TAURY – GROSSVENEDIGER 3674 m W KOLABORACJI Z PALO SANTO.

SplitTouring / SkiTouring wraz z Palo Santo (dziękując….).

Pojechaliśmy do Słowenii na “7 lakes tour”, lawinowa 4 przerzuciła Nas jednak do Austrii.
Z całym szpejem, również biwakowym, ruszyliśmy jeszcze przed świtem. Po nocy w jamie śnieżnej i szybkim śniadaniu .. foczymy.
Z 1400m do Johannis 2121m, w okolicy połowy podejścia. Głównie niewygodne trawersy stosunkowo stromych zboczy. Jednak to nie koniec dnia. Celem popołudnia / wieczoru jest schron na 2961m Defreggerhouse.Docieramy w pięknej pogodzie po pokonaniu 22km dystansu i ponad 1500m przewyższenia, 7h w fokach … szczęśliwi Emotikon smile
Po krótkiej regeneracji, podejście do siodła 3200m, aklimatyzacyjnie i poglądowo. Uznaliźmy, że na atak szczytowy nieco za późno.
Wieczór i noc w schronie nie do opisania …. najlepiej //
Poranek mglisty i wietrzny. Mimo wszystko człapiemy do góry. Przy wejściu w obszar otwarty lodowca, zawracamy. Wiatr nasila się. Widoczność spada. Opad śniegu i odczuwalne zimno pomagają podjąć decyzję. Schodzimy. Po kilku godzinach kolejna próba. Pogoda jednak nie odpuszcza. Docieramy w podobne miejsce. Szkwały i brak widoczności nie pozwalają na działanie w tym terenie. Godzina na “kwaterze” i jedziemy w dół. Jest nie komfortowo bo do kiepskiego już zestawu pogodowego, który się nie zmienia, dodajemy brak kontrastu. Zmienne warunki śniegowe od iście miękkiego puchu przez przewiany / sprasowany śnieg po wywiany lód. Docieramy jednak sprawnie i bezpiecznie na dół. Za co dziękuję z tego miejsca Karolinie, Jaśkowi i Piotrkowi.
Grossvenediger 3674m w wysokich Taurach austriackich będzie musiał poczekać. Doświadczeń jednak sporo i czasu …. //
DAE