Progres Heli Team
Heli Camp 2021
(słów kilka)

Żyjemy w czasach ograniczonej przewidywalności.
Nasz wyjazd pod takim właśnie hasłem, przetrwał do samego końca.
Dotarcie do Rumunii było wielkim znakiem zapytania, z racji kolejnych obostrzeń, które pojawiły się na kilka dni przed planowanym wyjazdem. Pomoc naszych przyjaciół i partnerów w Rumuni, okazała się nie do opisania. Sporo dodatkowych dokumentów, zarówno od organizacji przewodników wysokogórskich, hotelu i Freeride WeSki, pomogło na kolejnych granicach. Wszyscy dotarli w rumuńskie Karpaty bez uszczerbku na ilości 

Kolejne “schody” odsłoniła przed nami Matka Natura. Mggłaaa..
jak to zwykle ona; aczkolwiek ta była wyjątkowo przewlekła i gęsta.
Szczęściem była ekipa, która nie specjalnie uległa “Białej Pani”.
Codzienne jeżdżenie oswoiło wszystkich z lepszym czuciem śniegu, bez jego oglądania.
Piąty dzień pozwolił odpalić helikopter. Po serii szkoleń lawinowych i wykładów, nareszcie latamy. Przyjechaliśmy właśnie po to. Dziewicze Góry, nieskalane zbocza, lekki śnieg. Brak oczekiwań w działaniach freeride, to niestety dla wielu nadal teoria. Trudno napisać, że sami ich nie mieliśmy. Dzień lotny okazał się jednak zbyt krótkim i pozostawił niedosyt.
Postanowiliśmy dać sobie jeszcze jedną szansę. Prognoza była nie oczywista. Cały skład był jednak zdeterminowany. Dodatkowy, dzień był, jak to powiedział
Don Petre
: szóstką w totka snowboardera
Bluebird, zero wiatru, metr lekkiego, suchego śniegu, helikopter i tylko MY zakładający ślady na nienaruszonych, białych przestrzeniach. Firany wypełniające błękitne niebo, nad zasypanymi goglami.
Najlepszy warun naszych Heli Camp od 2014 roku.
Osobiście, Top 3 – Freeride ever 

Marzenie w realu.
Amen.

Pure Manufacture
PAJAK
Lyofood
Fish Dry Pack
Nervous Strong Company
Poloptic
Oakley
CampRest
AEROSIZE Avalanche Airbags
Intersnow
GoPro
Big Thanx to:
Riders, WeSki Team, Cristi, Felix, Vlad, Catri, Bogdan, Krzychu/PhotoTeamProgres, Bart, Romeo

We will be back
2022 january

Team Heli Camp Rumunia 2021